Na początku lipca wspólnie z moimi animatorkami z Gdańska i
Lublina poprowadziliśmy warsztaty pisania ikon dla młodzieży dominikańskiej z
całego kraju.
Co roku na Jamnej (woj. Małopolskie, pow. Tarnowski) Polska
Prowincja Zakonu Dominikanów organizuje tygodniowe Forum dla młodzieży, która
gromadzi się przy klasztorach dominikańskich w Polsce.
Blisko 300 osobowa grupa młodzieży z Krakowa, Warszawy,
Rzeszowa, Jarosławia, Wrocławia, Gdańska, Szczecina i Poznania uczestniczyła w
kilkunastu warsztatach. Prócz naszych „ikonowych” były także min warsztaty: teatralne,
filmowe, dziennikarskie, fotograficzne, rodzinne, biblijne a także muzyczne.
Efekty działań warsztatowych pokazywane są w ostatni dzień
forum.
grupa warsztatowa |
Jamna to mała wieś, która prawdopodobnie nigdy nie byłaby
tak znana, gdyby nie o. Jan Góra. W latach 90tych o. Jan (wtedy jeszcze
duszpasterz akademicki w Poznaniu) wspólnie z studentami wędrował po tych
ziemiach. Przypadkowo zatrzymał się właśnie na Jamnej, gdzie miejscowa Gmina
prowadziła nierentowny Dom – schronisko PTTK. Ojciec Jan już od dawna myślał o
stworzeniu ośrodka dla swoich studentów, gdzie mógłby co roku przyjeżdżać na
wakacje. Wtedy padła propozycja przekazania domu z Jamnej Ojcom
Dominikanom.
W ciągu kilkunastu lat. Mały domek na wsi przeistoczył się w
Ośrodek pracy twórczej, który może pomieścić kilkadziesiąt osób. Znajduje się
tutaj kościół z ikoną MB Niezawodnej Nadziei. Jest gospoda, sklepik oraz
zagroda. Żyją tam zgodnie: konie, kozy, psy i koty.
Teraz więcej o warsztatach, które poprowadziłem z Marysią i
Anią oraz z Elą.
Dokładnie rok temu postanowiliśmy, że spróbujemy poprowadzić
razem warsztaty. Każdy z nas ma swoją odrębną drogę i doświadczenie.
Zastanowiliśmy się, co nas łączy. Bardzo szybko okazało się, że są to właśnie
ikony. Dziewczyny piszą je już od kilku lat. Ela w Lublinie. Marysia i Ania w
Gdańsku, chociaż ich korzenie sięgają Słowacji i to właśnie tam kiedyś nauczyły
się pisania ikon w grekokatolickim klasztorze. Ja natomiast lubię opowiadać o
wschodzie. Interesuje mnie kultura prawosławia.
Dlaczego Jamna? – Słyszeliśmy o niej bardzo dużo. Szczególnie
o młodzieży która tutaj co roku przyjeżdża. Chcieliśmy się przekonać, czy te
wszystkie legendy są prawdziwe.
No i – zatkało nas.
Przyszła do nas 20 osobowa grupa fajnych ludzi. Bardzo
chętnych do współpracy. Każdy z nich wyróżniał się stylem i sposobem ekspresji.
Dodam, że praca teoretyczna z tymi osobami to sama przyjemność dla
prowadzącego. Już pierwsza gra skojarzeniowa pokazała uczestnikom jak dużo
wiedzą. Ja postarałem się te wszystkie skojarzenia połączyć. Chciałem przekazać
jeden spójny pejzaż Prawosławia, który sobie przygotowałem.
Efektem naszej tygodniowej pracy był moment prezentacji oraz
poświęcenia ikon. Wszyscy wspólnie przyznali, że niespodziewani się takiego
efektu.
My na koniec postanowiliśmy, że te warsztaty będziemy
prowadzić dalej – tam – gdzie nas zaproszą.
O tym oczywiście napiszę tutaj.
a tu fotoreportaż na portalu Dominikanie.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz